Jest to temat, który z łatwością wywoła silne uczucia po obu stronach, ale warto prowadzić rozmowę. Mam swoją pierwszą designerską torebkę w siódmej klasie. Miałem 13 lat. Błagałem moją mamę o torbę instruktorską, a po tym, jak czuję się latami irytacji, moja mama dostała zarówno mnie, jak i mojej siostry torebki, których pragnęliśmy. To była moja pierwsza designerska torebka i łatwo jest mi teraz powiedzieć, że ten moment zmienił moje życie na zawsze. Opowiadałem tę historię wiele razy i niektórzy ludzie mówili, że 13 jest zdecydowanie za młody na torbę instruktorską, a inni mówią mi, że otrzymali pierwszą torbę znacznie wcześniej.

Niedawno rozmawiałem z kilkoma matkami młodych dziewcząt, w wieku od 1 do 10 lat, i zagłębiliśmy się w temat projektantów dla swoich dzieci. Wiem, że mój pogląd jest wypaczony – codziennie jestem otoczony designerskimi torbami, a kiedyś, jeśli mam małą dziewczynkę, chciałbym podzielić się tą pasją. Moja chrześniczka skończyła 9 lat i chciałem zdobyć jej torbę Gucci na jej urodziny – dokładnie taka. Choć myślałem, że to świetny prezent, spotkałem się z wielkim oporem Vlada. Właśnie wtedy dotyczyły na myśl: jak młody jest zbyt młody i jakie są zalety i wady dania dziecku torbę projektantów?

Wierzę, że każdy może zaszczepić wartość i uznanie u swoich dzieci bez względu na wszystko, ale nie jestem jeszcze rodzicem, więc nie jestem świadomy wszystkich problemów, przed którymi stoją rodzice. Oczywiście mała dziewczynka z małym Louis Vuitton Quick będzie wyglądać uroczo, ale czy to za dużo? Dla mnie wydaje się to osobistą opinią, którą chciałbym usłyszeć od ciebie.